Filmy pisarstwo, teatr telewizji

Przeszukaj katalog

Zestawienie najlepszych i najpopularniejszych filmów w których występuje pisarstwo, teatr telewizji. Zobacz zwiastuny, oceny, oraz dowiedz się kto reżyserował i jacy aktorzy występowali w tych filmach.

Eugeniusz Kwiatkowski (Mariusz Ostrowski) jawi się jako wybitny polityk i wizjoner przyszłej Polski, Wańkowicz (Ireneusz Czop) wtóruje mu swą błyskotliwością i inteligencją. Co stanie się z bohaterami za kilka lat? Czy ich wizje u progu II wojny światowej mają szansę na powodzenie? Dramat Tomczyka to niezwykła opowieść o wielkich i straconych nadziejach, a informacje zawarte w tekście świadczą o jego niewątpliwej wiedzy i ogromnej pasji historycznej.
Tytułowy bohater, Tadeusz Dołęga-Mostowicz, był nie tylko patriotą, wybitnym publicystą i jednym z najpoczytniejszych pisarzy w międzywojniu (oraz współcześnie), ale także stanowił kogoś w rodzaju inżyniera ludzkich serc oraz umysłów. Jego los w sztuce Bukowskiego i Dancewicza poznajemy przez pryzmat dziejów niejakiego Stanisława Webera vel Stanisława Nowaka – rzekomego pierwowzoru powieściowego Nikodema Dyzmy. I choć życie pisarza przerwały tragiczne, niewyjaśnione zresztą do dziś wydarzenia, to wykreowany przez niego człowiek z awansu typowy karierowicz nie tylko przetrwał zagładę przedwojennego świata, ale i święci triumfy w każdej kolejnej epoce: zarówno więc w PRL-u, jak i współcześnie. O tym wszystkim, a zatem o obyczajowości i polityczności życia w Polsce dwudziestowiecznej, a także o niezliczonych romansach pisarza wpierw uwielbianego, a w Polsce Ludowej krytykowanego i, w końcu, zakazanego opowiada wspaniale obsadzony i brawurowo zagrany spektakl „Dołęga-Mostowicz. Kiedy zamykam oczy”.


Złożona z kilku nowel historia rodziny z Nowego Jorku, której losy znaczone są licznymi tragediami. Punktem wyjścia tej opowieści jest pytanie co by było gdyby: gdyby rodzice nigdy się nie spotkali, gdyby nie doszło do wypadku, gdyby ktoś w porę zauważył pędzący autobus. Reżyser Dan Fogelman zwraca uwagę na kruchość ludzkiego życia i na to, że z kluczowymi decyzjami nie warto zwlekać, bo w końcu może być za późno.
Duże miasto, Polska, lata 90. Trzydziestoletni mężczyzna wynajmuje mieszkanie, aby odizolować się od świata, znaleźć potrzebny spokój i napisać książkę. Mężczyzna jest introwertykiem. Nie ma stałego zajęcia, żyje z dnia na dzień, utrzymuje się z dorywczej pracy i pożyczek.
Barwna podróż muzyczna do lat trzydziestych przedwojennej Polski w spektaklu Andrzeja Strzeleckiego. Stołeczna elita gości w lokalu kawiarniano-dancingowym wzorowanym na słynnej warszawskiej Adrii, a nad aurą beztroskiej rozrywki unosi się przeczucie katastrofy, ku której zmierza radykalizujący się świat. W tytułowym Paradiso pojawiają się literaci, przemysłowcy, ziemiaństwo, politycy, urzędnicy, aktorzy. Równolegle do wątku kryminalnego prowadzone są tu wątki obyczajowe, których zadaniem jest jak najlepsze oddanie ducha czasu i odzwierciedlenie bardzo skomplikowanej siatki powiązań biznesowych, politycznych oraz uczuciowych pojawiających się w lokalu gości. Wieczór, w którym poznajemy poszczególnych bohaterów, z pozoru nie wyróżnia się niczym szczególnym, ale w efekcie obfituje w zdarzenia brzemienne dla ich wzajemnych relacji. Muzyczne tło ostatniej piosenki „Jutra może nie być już” podsumowuje stan, w jakim ich zostawiamy.
Słowa kluczowe

Proszę czekać…